To, że nie zapomniałam o tym blogu, o tych fikach, które natrętnie czekają aż wreszcie je skończę to zasługa kochanej Basi, która co jakiś czas zostawia tu komentarz i wtedy uśmiecham się i myślę sobie, kurczę muszę zacząć pisać na nowo.
Mam nadzieję, że ten rok będzie dla Ciebie łaskawy i da Ci mnóstwo radości i zdrowia. :)
A ja za to postanowiłam opanować swój grafik. Praca, pracą, ale w weekend mogę zasiąść i coś spróbować popisać. Aktualnie piszę własne opowiadanie niezwiązane z anime i mangą i możliwe, że je tu wstawie. W klimatach fantasy, a nóż nie będzie takie złe?
Wykreślę też opowiadania z Junju Romantica. Kiedyś kochałam tą serię, bo byłam młoda i inaczej na nią patrzyłam, ale ostatnio jak obejrzałam na nowo kilka odcinków to poczułam jakby ktoś wylał na mnie kubeł zimnej wody. Nie umiem już wczuć się w tych bohaterów, a na siłę nie ma co tworzyć. Zresztą i tak żaden fik się nie ukazał. Szczęście w nieszczęściu. Zamiast tego pojawią się inne opowiadanie z różnych serii, które z reguły piszę po angielsku, tu oczywiście będzie polska wersja. :) Żebyście wiedzieli, że owszem żyję i coś próbuję sklejać.
Dziękuję za każde miłe słowo i pamięć o tych moich tworach. <3
Hejeczka,
OdpowiedzUsuńcieszy mnie ta informacja i wiedz, że ja tutaj będą :)
weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia